Przywiązujemy coraz większą wagę do wyglądu, a ponieważ narządem, który w sposób najbardziej widoczny odzwierciedla nasz wygląd, jest skóra, oczywiste wydaje się, że coraz więcej czasu poświęcamy dbałości o nią. Można powiedzieć, że dbając o zdrowie skóry, dbamy o urodę. Coraz częściej sojusznikami ludzi dbających o urodę stają się aptekarze, którzy stale poszerzają swoją wiedzę z zakresu kosmetologii, a w aptekach przybywa doskonałej jakości kosmetyków pielęgnacyjnych.
Należy pamiętać, że potrzeby skóry zmieniają się nie tylko z wiekiem, ale zależą również od pory roku oraz innych czynników wpływających na jej funkcjonowanie. I tak na przykład, jeżeli żyjemy w dużych, miejskich aglomeracjach, niekorzystne zmiany zachodzące w skórze mogą być efektem działania zanieczyszczonego środowiska. Czynnikiem wywierającym wpływ na jej stan może być również nadmierna ekspozycja słoneczna i to zarówno ta naturalna na słońcu, jak i sztuczna – w solarium. Codzienna pielęgnacja skóry, niezależnie od pory roku jest kilkuetapowa, a istotnym jej elementem są odpowiednio dobrane preparaty, których działanie zależy od ich składu recepturalnego.
Z tego powodu coraz ważniejsza wydaje się dla konsumentów nie tylko informacja pojawiająca się na ulotce reklamowej producenta, ale także możliwość jej weryfikacji. W ścisły sposób wiąże się to ze znajomością działania składników kosmetycznych i umiejętnością odszukiwania ich w recepturach preparatów kosmetycznych.
Oczyszczanie
Podstawę pielęgnacji skóry stanowi jej dobre oczyszczenie. Zabieg ten ma na celu usunięcie z powierzchni naskórka zarówno brudu, obumarłych komórek, jak i resztek kosmetyków zmieszanych z łojem i potem. Ma on także przygotować skórę do dalszych zabiegów pielęgnacyjnych.
Skórę należy oczyszczać bardzo dokładnie. Zabieg ten wykonujemy dwa razy dziennie: przed snem, w celu usunięcia makijażu i zanieczyszczeń, nagromadzonych w ciągu dnia oraz rano w celu usunięcia potu i wydzielin powstałych podczas spania.
W przypadku każdego rodzaju skóry, szczególnie zaś suchej i wrażliwej, nie powinno się używać do oczyszczania, tradycyjnego mydła i wody z kranu, która bardzo często jest mocno chlorowana. Połączenie tych dwóch układów może bowiem powodować zakłócenie równowagi kwasowej skóry oraz pozbawić ją naturalnej, ochronnej warstwy tłuszczu znajdującej się na jej powierzchni i zapewniającej jej odpowiednie nawilżenie i ochronę. W efekcie tego działania skóra może stać się sucha, napięta, podatna na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych.
Do oczyszczania skóry twarzy zaleca się stosowanie specjalnie do tego celu przeznaczonych kosmetyków, które oferowane są przez producentów w różnorodnych formulacjach kosmetycznych. W dostępnej ofercie mamy środki myjące w postaci płynu, pianki, żelu, emulsji. Preparaty te, niezależnie od formuły, najczęściej mają pH kwaśne, mieszczące się w granicach 4,5 – 6, odpowiadające naturalnemu odczynowi naszej skóry. Jedną z podstawowych form kosmetyków oczyszczających są środki do mycia zawierające jako czynniki myjące łagodne związki powierzchniowo czynne. Różnią się one się między sobą natomiast innymi składnikami, które profilują je dla określonego rodzaju cery. W przypadku skóry suchej najlepszym kosmetykiem jest mleczko. Jest to preparat emulsyjny o różnej zawartości składników tłuszczowych, których obecność zapobiega dalszemu odtłuszczaniu skóry.
Osobom ze skłonnością do łojotoku szczególnie polecane są natomiast produkty do oczyszczania w postaci żelu lub pianek, które nie zawierają lub zawierają małe ilości substancji tłuszczowych. Są to wyroby, które dobrze się pienią, są wydajne, efektywnie oczyszczają z brudu, nie zwiększając natłuszczania skóry.
Do demakijażu oczu należy stosować specjalnie do tego celu przeznaczone kosmetyki. Wyroby te powinny łatwo usuwać makijaż. Nie mogą natomiast powodować podrażnień gałki ocznej, a nawet powinny je łagodzić.
Kolejnym bardzo ważnym preparatem stosowanym podczas zabiegów pielęgnacyjnych jest, nie zawsze doceniany, tonik kosmetyczny.
Do cery tłustej z rozszerzonymi porami polecane są płyny o działaniu odkażającym i ściągającym. Najczęściej są to układy wodnoalkoholowe zawierające takie składniki jak: kwas borowy, cytrynowy czy też salicylowy. Odpowiedni efekt chłodzący zapewnia im dodatek mentolu. Bardzo często zawierają różnorodne ekstrakty roślinne między innymi z szałwii (Salvia officinalis), nagietka (Calendula Officinalis) rozmarynu (Rosmarinus officinalis), kory dębu (Quercus robur L), oczaru wirginijskiego (Hamamelis Virginiana L) czy też brzozy (Betula pendula).Ważnym składnikiem recepturalnym tego typu wyrobów jest także ekstrakt z rumianku (Matricaria chamomilla). Wykazuje on działanie oczyszczające, ściągające, zmiękczające. Działa przeciwzapalnie i odkażająco, przywraca skórze jędrność i gładkość. Równie chętnie w preparatach tego segmentu stosowany jest główny składnik aktywny ekstraktu rumianku – azulen. Związek ten wykazuje efekt przeciwzapalny i bakteriostatyczny, łagodzi podrażnienia, powoduje zmniejszenie obrzęków.
W recepturach preparatów do skóry suchej musimy szukać natomiast substancji o działaniu nawilżającym, takich jak gliceryna, glikol propylenowy, aminokwasy. Ważnymi składnikami są tutaj również substancje łagodzące podrażnienia między innymi D-pantenol czy bisabolol. Chętnie wprowadza się do receptur ekstrakty roślinne o działaniu nawilżającym, między innymi z aloesu (Aloe vera L.). W przypadku cery suchej, wrażliwej należy natomiast unikać kosmetyków zawierających alkohol.
Odnowa
W prawidłowym funkcjonowaniu skóry istotnym elementem jest proces jej odnowy, który ściśle związany jest z naturalnym złuszczaniem naskórka. Wiele problemów skórnych wynika właśnie z jego nadmiernej keratynizacji. Wskutek zalegania warstwy martwych komórek skóra nie może bowiem prawidłowo funkcjonować, staje się sucha, matowa, szara. Stosowanie nawet najlepszych preparatów kosmetycznych nie przynosi spodziewanych rezultatów. Skutecznym sposobem powodującym przyspieszenie odnowy skóry jest proces złuszczania jej starych, silnie zrogowaciałych warstw komórek, określany mianem peelingu. Nazwa ta wywodzi się z języka angielskiego, gdzie „to peel” oznacza między innymi złuszczać. Proces ten ma istotne znaczenie zarówno w sytuacjach prowadzących do nadmiernej keratynizacji naskórka, jak i w przypadku skóry zmęczonej, zestresowanej, w której rozpoczęły się już procesy starzenia. Działanie peelingu polega na celowym uszkadzaniu powierzchownych warstw naskórka, które powoduje ich złuszczenie. Jednym z efektów tego typu działania jest poprawienie wyglądu skóry. Dzięki jego zastosowaniu nie tylko staje się ona jaśniejsza, nabiera ładnego kolorytu, ale także przygotowana jest do dalszej pielęgnacji kosmetycznej, łatwiej przyswaja substancje, które zaaplikujemy jej po tym zabiegu.
Wyroby peelingujące dzielimy najczęściej w zależności od sposobu ich działania. Podstawową grupę stanowią tu preparaty typowo mechaniczne, ścierne znane pod nazwą scrubów. Odpowiedzialne za efekt peelingujący są znajdujące się w układzie kosmetyku twarde cząsteczki o różnej wielkości: rozdrobnione pestki moreli, brzoskwiń, migdałów, kawałki koralowca, piasek morski, ziemia okrzemkowa, kaolin. Coraz częściej w tego typu preparatach można znaleźć gruboziarnistą sól bądź cukier. Składnikami recepturalnymi są także ścierniwa syntetyczne, np. gładkie kuleczki polietylenu. Peelingi mechaniczne nie tylko ułatwiają usunięcie zewnętrznej, zrogowaciałej warstwy naskórka, ale także poprawiają ukrwienie skóry, przyspieszając proces jej regeneracji.
Kolejną grupę środków peelingujących stanowią coraz bardziej popularne preparaty enzymatyczne, tzw. gommage. Nazwa ich wywodzi się od francuskiego słowa oznaczającego ścieranie gumką, gdyż usuwanie zewnętrznych warstw naskórka za ich pomocą przypomina właśnie tę czynność. Preparaty z tego segmentu zamiast cząsteczek ściernych zawierają w składzie recepturalnym odpowiednio dobrane enzymy najczęściej o działaniu proteolitycznym. Dzięki temu charakteryzują się one zdolnością hydrolizowania białek, w tym również głównego składnika warstwy rogowej keratyny, które zapewniają efekt łagodnego złuszczania naskórka. W kosmetyce najczęściej wykorzystywane są mieszaniny enzymów zawarte w wyciągach i sokach owocowych, między innymi ananasa, figi, papai, ogórka czy też banana, które zawierają takie związki czynne jak papaina, bromelina, ficyna. W recepturach typu gommage można również znaleźć enzymy pochodzenia zwierzęcego: trypsynę, pepsynę, pankreatynę. Oprócz układów proteolitycznych zastosowanie znalazły także enzymy lipolityczne, dzięki którym usunięty zostaje nadmiar łoju i płytek rogowych warstwy rogowej naskórka. Podobną funkcję jak enzymy w preparatach kosmetycznych pełnią kwasy owocowe, ze względu na swoją strukturę chemiczną określane mianem tzw. alfa-hydroksykwasów (AHA), których najpopularniejszym przedstawicielem jest kwas glikolowy, występujący w trzcinie cukrowej. Związek ten charakteryzuje się dobrymi zdolnościami penetracyjnymi, nie powoduje alergii i jest dobrze tolerowany przez skórę. Ze względu na swoje właściwości jest on wyjątkowo efektywnym składnikiem wspomagającym odnowę i regenerację skóry właściwej.
Używać należy odpowiednio dobranego peelingu. Rodzaj oraz częstotliwość stosowania tego zabiegu trzeba dostosować do rodzaju cery: dla tłustej – peelingi mechaniczne, dla suchej, wrażliwej – enzymatyczne.
W przypadku skóry grubszej, łojotokowej polecane są preparaty ziarniste o dużych cząsteczkach, które powodują odblokowanie porów, zapewniają efekt masażu, poprawiają jej ukrwienie. Do cery mieszanej należy natomiast szukać kosmetyków z bardziej miękkimi, syntetycznymi kuleczkami polietylenowymi, które z reguły działają łagodniej.
W przypadku cery tłustej peeling możemy stosować nawet co kilka dni, natomiast przy cerze suchej odstęp pomiędzy kolejnymi zabiegami powinien być znacznie dłuższy. Peelingów ściernych, szczególnie gruboziarnistych, nie powinno używać się w przypadku tzw. skóry naczynkowej, charakteryzującej się kruchością i nadwrażliwością naczyń włosowatych.
Kosmetyki zawierające w składzie recepturalnym enzymy mogą być stosowane praktycznie do wszystkich rodzajów zdrowej cery. Pewną ostrożność w ich stosowaniu powinny jednak zachować osoby ze skórą wrażliwą, skłonną do podrażnień. Nie poleca się tego typu surowców w przypadku trądziku różowatego.
Specjalną grupą preparatów wspomagających oczyszczanie skóry, szczególnie polecanych w przypadku cery łojotokowej, stanowią maseczki typu peel-off. Są to kosmetyki, które po nałożeniu i zaschnięciu na skórze w postaci elastycznej błonki zdejmuje się w całości z jej powierzchni, usuwając razem z nią obumarłe komórki naskórka oraz nadmiar wydzielanego przez skórę łoju.
Pielęgnacja kremem
No i kolejny najważniejszy element pielęgnacji, czyli krem. Nie można zahamować naturalnego procesu starzenia skóry wynikającego z uwarunkowań genetycznych, ale można w istotny sposób ograniczyć tzw. starzenie egzogenne, wynikające z niekorzystnego oddziaływania środowiska. Głównym zadaniem kosmetyków nowej generacji jest ochrona skóry przed działaniem: słońca, zanieczyszczeń, suchego powietrza, wolnych rodników. Z tego też powodu firmy bardzo często dzielą preparaty pielęgnacyjne na środki do stosowania na dzień i na noc. Oddzielną grupę stanowią preparaty do pielęgnacji delikatnej skóry okolic oczu, która jest dwukrotnie cieńsza niż skóra twarzy i wyjątkowo podatna na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych. Preparaty na dzień mają głownie zabezpieczać naszą skórę przed działaniem czynników zewnętrznych. Kremy na noc powinny być natomiast bogatsze w składniki aktywne, regenerujące, gdyż w tym czasie nasza skóra wykorzystuje je najbardziej efektywnie.
Niezależnie od wieku pacjenta wśród składników preparatów pielęgnacyjnych na dzień polecajmy używanie filtrów promieniochronnych, zapewniających skórze odpowiednią ochronę.
Najważniejszym składnikami preparatów dziennych powinny być filtry promieniochronne. Coraz częściej zdajemy sobie sprawę ze szkodliwości działania promieni słonecznych zarówno z zakresu UV A, jak i UV B. Z tego też powodu na ogół w okresie lata systematycznie stosujemy kosmetyki zabezpieczające naszą skórę przed ich działaniem. Nie zawsze jednak jesteśmy świadomi tego, że natężenie promieni UV A tylko w nieznacznym stopniu zmienia się w zależności od pory roku, dnia, pogody, szerokości geograficznej. Znaczna jego ilość, o zdolności głębokiego przenikania, jest obecna w świetle dziennym przez cały rok.
Duże dawki promieni z tego zakresu (125 J/cm2) emitowane są codziennie nawet w średnio nasłonecznionych regionach. Podczas całego życia skóra narażona jest na duże dawki promieni UV A, które wnikają głęboko, działają na fibroblasty i naczynia kapilarne w obrębie skóry właściwej, a także włókna kolagenowe i elastynowe tkanki podskórnej. Sprzyjają one powstawaniu wolnych rodników, które mogą powodować cały szereg niekorzystnych zmian zachodzących w skórze. Mamy tu do czynienia ze zjawiskiem określanym mianem jej fotostarzenia (photoaging ang.). Określenie to wprowadzone przez Lorraine i Alberta Kligmanów, dotyczy zmian mikro- i makroskopowych zachodzących w skórze pod wpływem słońca.
Nie ma bezpiecznego opalania ani zdrowej opalenizny. Również ta uzyskana w solarium, bez udziału słońca, w znaczący sposób przyspiesza proces starzenia skóry.
Aby zmniejszyć niebezpieczeństwo związane z działaniem promieni słonecznych należy zabezpieczyć skórę stosując odpowiednio dobrane preparaty kosmetyczne zawierające w składzie recepturalnym tzw. filtry promieniochronne i to nie tylko w przypadku kosmetyków przeciwsłonecznych stosowanych w okresie dużego nasłonecznienia, ale także w wyrobach przeznaczonych do codziennej pielęgnacji skóry czy też kosmetykach kolorowych.
Ochrona lipidowa i nawilżanie
Kolejną grupę surowców odgrywających istotną rolę w pielęgnacji skóry stanowią lipidy, które tworzą na jej powierzchni ochronny płaszcz, zabezpieczający ją przed wysuszeniem oraz szkodliwymi czynnikami środowiskowymi. Stanowią one podstawową formę podawania przez skórę substancji odżywczych i witamin, w nich rozpuszczalnych. Dobrze dobrane zapewniają określony efekt pielęgnacyjny i kosmetyczny.
Polecając kosmetyk kierujmy się typem skóry i jej wiekiem. W składzie szukajmy składników odpowiednich dla danej cery.
W przypadku skóry suchej wykorzystywane są oleje tłuste, bogate w witaminy, np. bardzo dobrze przyswajany przez nią olej z awokado, z pestek moreli, orzechów laskowych. Do skóry wrażliwej można stosować olej sezamowy, morelowy, z rokitnika. Dla każdego typu skóry, w tym również delikatnej skóry dziecięcej, polecany jest olej ze słodkich migdałów. Tłuszcz ten ze względu na dobre wchłanianie chętnie używany jest do masażu ciała. Do pielęgnacji skóry dojrzałej zaleca się stosowanie oleju z kiełków pszenicy, dzikiej róży, jojoby czy też masła shea. Wyraźne właściwości regeneracyjne wykazuje bogaty w aktywne składniki olej z orzeszków makadamia. Do szczególnie cennych bioolejów zalicza się produkty zawierające duże ilości kwasu γ-linolenowego (GLA), takie jak olej z nasion wiesiołka, ogórecznika czy czarnej porzeczki. Niezbędne, nienasycone kwasy tłuszczowe stosowane w preparatach kosmetycznych przywracają zakłóconą równowagę kwasowo-wodno-lipidową skóry, nadając jej kwaśne pH (~5,5). Zapewniają one skórze prawidłowe nawilżenie, przywracają funkcje ochronne, działają przeciwzapalnie i przeciwalergicznie.
Dla osoby w wieku 20 lat, jeżeli nie ma ona większych problemów z cerą, istotnym elementem jej pielęgnacji jest nawilżanie.
Bardzo ważnymi składnikami preparatów pielęgnacyjnych są tzw. humektanty. Do grupy tej zaliczamy związki higroskopijne, najczęściej rozpuszczalne w wodzie, zdolne do trwałego absorbowania i zatrzymywania wody z otoczenia, a w konsekwencji powodujące zwiększenie stopnia uwodnienia warstwy rogowej. Do najbardziej znanych i najczęściej stosowanych w kosmetyce surowców o działaniu nawilżającym należą alkohole wielowodorotlenowe, m.in. wymieniana już gliceryna czy glikol propylenowy. Właściwości higroskopijne tych związków, jak i ich zdolności penetracyjne sprawiają, że zwiększają one w sposób widoczny nawilżenie naskórka, co wywiera istotny wpływ na przebieg wielu zachodzących w nim procesów. Ważnym przedstawicielem humektantów jest także piroglutaminian sodowy (PCA), składnik naturalnego czynnika nawilżającego skóry, tzw. NMF-u (Natural Moisturizing Factor), warunkującego jej prawidłowe uwodnienie. Podobne działanie jak PCA wykazują sole kwasu mlekowego, spośród których najczęściej stosowany jest mleczan sodu.
Do grupy humektantów biogennych dla naszego organizmu możemy także zaliczyć aminokwasy. Ważnym związkiem o silnych właściwościach nawilżających jest kwas hialuronowy – HA oraz jego sól hialuronian sodu.
Preparaty dla osób w wieku powyżej 30 lat powinny zawierać składniki o działaniu antyoksydacyjnym.
Wśród składników preparatów kosmetycznych istotną rolę odgrywają także antyoksydanty. Według ogólnie akceptowanej teorii niedobór tego typu związków w organizmie stymuluje powstanie i nagromadzenie się wolnych rodników, które przyspieszają procesy jej starzenia. Zmianom oksydacyjnym sprzyjają zanieczyszczone środowisko, dym tytoniowy, a szczególnie długotrwała ekspozycja słoneczna. Możliwość obrony skóry przed tym zjawiskiem związana jest ze stosowaniem w preparatach kosmetycznych odpowiednich, egzogennych antyoksydantów. Do ważnych przedstawicieli tej grupy należy między innymi witamina E (mieszanina tokoferoli), oraz witamina C (kwas L-askorbinowy). Kolejnymi związkami o silnych właściwościach antyoksydacyjnych coraz częściej pojawiającymi się w preparatach kosmetycznych są ubichinon-10 znany również jako koenzym Q10, oraz kwas liponowy. Do niezwykle skutecznych związków, wykazujących zdolność neutralizacji wolnych rodników, należy melanina, naturalny barwnik naszej skóry. Układ ten, absorbując i rozpraszając promieniowanie słoneczne, chroni ją przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych, a także wzmacnia jej system immunologiczny. Również w świecie roślinnym można znaleźć ogromne bogactwo naturalnych związków organicznych o silnych właściwościach antyoksydacyjnych. Na ogół występują one w postaci wieloskładnikowych mieszanin, których działanie ze względu na tzw. efekt synergistyczny, jest bardzo efektywne już przy niskich stężeniach. Najważniejszą i najliczniejszą grupę stanowią tu polifenole, do których zalicza się między innymi kwasy fenolowe, flawonoidy, katechiny. Znanych jest wiele roślin charakteryzujących się wysoką zawartością tych związków. Na szczególną uwagę zasługują tu: ziele szałwii (Salvia officinalis L), rozmarynu (Rosmarinus officinalis L), mięty (Mentha piperita L), melisy ((Melissa officinalis L), owoce cyprysu (Cupressus L), głogu (Chelidonium majus), aronii (Aronia melanocarpa), liście miłorzębu (Ginkgo biloba L), korzeń żeń-szenia (Panax ginseng), kwiaty rumianku (Chamomilla recutita L), nagietka (Calendula officinalis L), arniki (Arnica montana L), pestki winogron (Vitis). W ostatnim czasie dołączyły do nich wyciąg z sosny śródziemnomorskiej, tzw. pycnogenol, ekstrakt z pochodzącej z Azji Wschodniej tarczycy bajkalskiej (Scutellaria baicalensis) oraz wyciąg z zielonych, niefermentowanych ziaren kawy (Coffea Robusta L).
Preparaty dla osób powyżej 40 lat powinny zawierać składniki o silniejszym działaniu regenerującym..
W wyrobach przeciwzmarszczkowych, często określanych mianem antyaging, przeznaczonych głównie dla osób w wieku dojrzałym, chętnie stosowane są sprawdzone substancje czynne, jak również szuka się nowych, które mają efektywniej przyczyniać się do przedłużenia młodości naszej skóry.
W preparatach kosmetycznych nowej generacji, o silnym działaniu regenerującym i przeciwzmarszczkowym znalazły zastosowanie m.in. kwasy nukleinowe – DNA i RNA, a dokładniej ich odpowiedniki pozyskiwane z surowców roślinnych. Są to doskonale przyswajane przez skórę czynniki nawilżające i odżywcze, które ponadto przyspieszają odnowę komórek oraz usprawniają ich metabolizm. Składniki te chronią naszą skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych.
Bardzo ważnymi składnikami preparatów przeciwstarzeniowych stały się także tzw. fitohormony. Są to substancje pochodzenia roślinnego, należące głównie do izoflawonów, lignanów i steroli, o budowie przestrzennej podobnej do estrogenów. Układy te wykazują podobne działanie do hormonów ludzkich, lecz bez towarzyszących często terapii hormonalnej skutków ubocznych. Pobudzają one proces odnowy komórek oraz zwiększają ich zdolność do przyswajania substancji odżywczych. Aktywują produkcję kolagenu i elastyny, przeciwdziałając wiotczeniu skóry. Fitohormony stosowane zewnętrznie opóźniają niekorzystne zmiany zachodzące w skórze w okresie menopauzalnym. Ponieważ wyizolowanie pojedynczych związków z surowców roślinnych sprawia duże trudności, najczęściej stosowane są one w postaci wieloskładnikowych mieszanin. Układy te można znaleźć w lucernie (Medicago sativa L.), czerwonej koniczynie (Trifolium incarnatum L), łubinie (Lupinus polyphyllus L), lukrecji (Glicyrrhiza glabra L). Bardzo często w kosmetyce wykorzystywane są także fitohormony pozyskiwane z soi (Glycine max Merrill). Ważną rolę w preparatach kosmetycznych odgrywają cytokininy, których najważniejszym przedstawicielem jest kinetyna. W kosmetyce znalazły swoje miejsce także cytokiny mleczne.
Ostatnim hitem, który pojawił się na rynku kosmetycznym, jest diosgenina – sterydowy układ roślinny określany mianem fito-DHEA. Jest to składnik ekstraktu z korzeni dzikiego yamu Wild Yam – (Dioscorea villosa), który w organizmie jest w stanie przekształcić się do dehydroepiandrosteronu, prekursora naturalnych hormonów płciowych. Fito-DHEA jest cennym składnikiem wspomagającym procesy metaboliczne w komórkach skóry. Stosowanie go poprawia jej sprężystość, powoduje wyraźne spłycenie zmarszczek, zmniejsza przebarwienia, nadając jej jednolity koloryt.
Maseczki
Ważnym elementem oprócz codziennej pielęgnacji za pomocą kremów kosmetycznym jest stosowanie odpowiednio dobranych maseczek lub innych preparatów regeneracyjnych. Kosmetyki tego typu zawierają w składzie recepturalnym duże ilości substancji biologicznie aktywnych, znacznie przekraczające zawartości powszechnie stosowane w kremach pielęgnacyjnych. Dzięki odpowiednio dobranej formule wyroby te charakteryzują się efektywniejszym działaniem niż normalne kosmetyki.
Ostatnio na rynku kosmetycznym szczególnie chętnie wykorzystywane są preparaty do szybkiej regeneracji skóry najczęściej określane mianem tzw. serum. W sensie dosłownym słowo to oznacza odwirowane osocze krwi, w którym znajdują się duże ilości skoncentrowanych składników odżywczych. Preparaty rewitalizujące najczęściej polecane są do stosowania na noc, w przypadku pielęgnacji cery suchej, zmęczonej, zwiotczałej, z wyraźnymi oznakami starzenia się. Kosmetyki skoncentrowane o różnorodnym działaniu, np. liftingujące, regenerujące, odżywcze, rozjaśniające mogą być przeznaczone do samodzielnego użytku lub stosowane w połączeniu z innymi preparatami pielęgnacyjnymi. W wielu wypadkach zapewniają one bardzo szybką poprawę stanu cery.
Warto jednak pamiętać, że hasło dbam o urodę dotyczy nie tylko pielęgnacji skóry preparatami kosmetycznymi. Ważnym elementem jest także higieniczny tryb życia. Nie pomogą nawet najlepsze kosmetyki, jeżeli nie zapewnimy organizmowi odpowiedniej ilości snu, lekkiej diety, bogatej w antyoksydanty, witaminy, regularnych spacerów na świeżym powietrzu. Należy także pamiętać, że nie tylko naszemu zdrowiu, ale także naszej urodzie nie służą papierosy, alkohol, kawa, mocna herbata.
GRUPA MEDIA INFORMACYJNE & ADAM NAWARA |